wtorek, 4 października 2016

Narządy zmysłów ptaków.

Narządy zmysłów zapewniają możliwość odbierania impulsów zarówno ze środowiska zewnętrznego jak i wewnętrznego. Są one przekazywane układowi nerwowemu ośrodkowemu a przede wszystkim korze mózgu.
U ptaków zasadniczymi narządami zmysłów są: wzrok, słuch, zmysł magnetyczny dotyk, smak, węch. Pierwsze trzy pełnią najważniejszą, dominującą rolę.

Wzrok

Oko ptaka uzyskuje wybitną sprawność. Siatkówka ptaków jest wyjątkowa. Wyróżnia się kilkoma szczegółami anatomicznymi np. większym zagęszczeniem komórek wzrokowych, większą grubością i powierzchnią w stosunku do oka czy brakiem naczyń krwionośnych (w związku z tym siatkówka jest zaopatrywana w tlen i substancje odżywcze przez naczyniówkę od zewnątrz i grzebień od wewnątrz). Ptaki mają stosunkowo duże oczy do wielkości ciała.
W oku występują dwie podstawowe komórki wzrokowe: pręciki i czopki. Pręciki posiadają rozsypkę czułą na światło, dlatego pozwalają na widzenie w ciemności. Czopki natomiast są mniej czułe na światło ale przekazują obraz w kolorze. Dlatego ptaki żyjące w trybie dziennym posiadają więcej czopków, a ptaki nocne więcej pręcików.
Występuje również plamka żółta która u gatunków drapieżnych jest podwojona, dzięki niej ptaki drapieżne np. takie jak myszołów, potrafią z precyzją namierzyć swoją zdobycz. W tym punkcie obraz jest najostrzejszy. Nie bez przyczyny wzięto powiedzenie sokoli wzrok. Drapieżnicy mają również gęściej rozłożone komórki światłoczułe-receptory.
Nocne ptaki posiadają więcej pręcików więc ich oczy są bardziej czułe, potrafią widzieć więcej z ciemności. Posiadają też dużą źrenicę co pozwala im wpuszczać więcej światła. Dzięki temu obraz w oku jest dwukrotnie większy. Ułatwia to np. sowom nocne polowanie. Oko sów niestety w dzień nie działa tak dobrze i nie pozwala im widzieć tak dobrze jak ptakom drapieżnym polującym za dnia. Jak to bywa nie można mieć dwóch rzeczy na raz.
Ptaki należą do najbardziej kolorowych zwierząt. Dzieje się tak nie bez powodu. W okresie godowym kolor odgrywa duża rolę. Samce potrafią wybierać nasłonecznione miejsca bu uwydatnić jeszcze bardziej swój kolor. Dlaczego samica wybiera najbardziej ubarwionego samca? A mianowicie dlatego że ptaki posiadają 4 typy fotoreceptorów(czopków): czerwone,zielone, niebieskie i ultrafioletowe UV tyczy się to nie tylko większej ilości typów ale również większą ilością receptorów. Dodatkowo posiadają kroplę oleju, która pozwala im rozróżniać więcej barw.
Jednym z niezwykłych zdolności oczu ptaków jest zdolność używania lewego i prawego oka do różnych zadań. U ptaków, które mają oczy rozmieszczone bocznie,(np:kaczki, kury itp.): prawe oko służy spoglądania z bliska, np. przy jedzeniu a lewe do patrzenia w dal np., wypatrywania drapieżnika.

Słuch

Ucho u ptaków składa się podobnie jak u ssaków z ucha wewnętrznego, środkowego i zewnętrznego. Uszy przybierają kształt szczelin położonych asymetrycznie. A dźwięk dochodzi do nich z różnych źródeł. Pozwala to ptakom precyzyjnie określić gdzie dokładnie znajduje się ich ofiara. Najlepszy słuch posiadają sowy.
Nie zawsze widzimy gdzie są uszy u ptaka (z wyjątkiem nieopierzonej głowy) wynika to z braku małżowiny usznej. Otwór ucha leży za okiem i nieco poniżej , zwykle jest przykryty piórami. Ptaki, opierzone na głowie posiadają pokrywy uszne różniące się od zwykłych piór. Cecha ta umożliwia przepływ powietrza nad uszami w czasie lotu oraz ułatwia słyszenie dźwięku w wietrze. U ptaków morskich pióra przykrywają kanał słuchowy zabezpieczając tym samym przed przedostaniem się wody podczas nurkowania.
Ptaki posiadają tylko jedną kosteczkę słuchową wiąże się to z ich pochodzeniem.
Wielkość ślimaka w ptasim uchu ma znaczenie, im większy ptak typu sowy mają dłuższy ślimak dzięki czemu są wrażliwe na niższe dźwięki, natomiast małe ptaki, typu zeberki, ptaki śpiewające itp. mają krótszy ślimak i tym samym są wrażliwe na wysokie dźwięki.
Komórki rzęsate( komórki te odpowiedzialne są za odkrywanie dźwięku w uchu wewnętrznym, są bardzo delikatne dlatego łatwo uszkodzić je wysokim dźwiękiem.) u ptaków ciągle wymieniają się , u ssaków jest to niemożliwe. Dzieję się tak ponieważ ptaki porozumiewają się ze sobą bardzo wysokimi dźwiękami i pozostają między sobą w niewielkich odległościach. Jeśli komórki rzęsate nie miałyby zdolności regularnej wymiany, ptaki by głuchły. Rzęsatki u ptaków są również odporniejsze na uszkodzenia ponieważ są bardziej tolerancyjne na wysokie dźwięki. Ptaki wykorzystują również słuch do identyfikacji członków ich własnego gatunku, drapieżników, obcych gatunków. Ptaki identyfikują głos po jego częstotliwości, potrafią również porozumiewać się w takiej częstotliwości aby drapieżnik nie słyszał ich sygnałów dzieje się tak np. u ptaków śpiewających(wąsatki, skowronki, drozdy itp.).
Niektóre gatunki ptaków, używają echolokacji. Np salangany zielonawe rozmnażają się w ciemnych jaskiniach dlatego używają słuchu to orientacji w ciemnościach. Posługują się w tym celu dźwiękami o niskiejm częstotliwości.

Zmysł magnetyczny

Zmysł magnetyczny uważano za bardzo nieprawdopodobny ponieważ patki nie posiadają żadnego specjalnego organu wykrywającego pole magnetyczne. Oko i ucho są zaś tak zaprojektowane aby odbierać dźwięki i światło bezpośrednio z otoczenia, natomiast bodźce magnetyczne działają inaczej. Potrafią w przeciwieństwie do światła i dźwięku przechodzić przez tkanki ciała. To oznacza że ptak potrafi wykrywać pola magnetyczne poprzez reakcje chemiczne zachodzące w jego komórkach.
Istotną informacją jest to że w całym zmyśle magnetycznym zachodzą dwa oddzielne procesy: mechanizm ulokowany w oku ptaka działa jak kompas natomiast magnetyczne receptry w dziobie pełnią funkcję mapy. Kompas wykrywa kierunek pola magnetycznego podczas gdy mapa pokazuje jego natężenie. Dzięki połączeniu tych obu procesów, ptaki potrafią odnaleźć drogę do celu, czy wiedzie ona przez ocean czy obszary lądowe.

Smak
Ptaki posiadają zmysł smaku, nie jest dokładnie zbadany, ale można już wywnioskować wiele interesujących faktów. Smak jest bardzo potrzebny by odróżnić to co jest jadalne a co nie. Są owady którymi ptaki się nawet nie interesują a nawet jeśli próbują je zjeść to są ewidentnie poruszone i uderzają dziobami. Ptaki po zmyśle wzroku i smaku kojarzą wygląd zdobyczy z jej jadalnością. Nie bez powodu wiele płazów,ryb i owadów posiadają jaskrawe barwy, co może świadczyć o ich toksyczności. Odkryto nawet gatunek ptaka, który jest trujący miało to miejsce w 1989 roku.
Kubki smakowe ptaków rozmieszczone są górnej i dolnej szczęce. Pomimo niewielkiej ilości kubków smakowych ptaki potrafią odróżniać smaki podobnie jak ludzie, słony, kwaśny, gorzki i słodki. Kolibry potrafią wyczuć różnicę ilości cukru w nektarze, owocożerne ptaki odróżniają dojrzałe owoce od niedojrzałych na podstawie zawartości cukrów. Niektóre gatunki ptaków np. brodźce potrafią wyczuć obecność bezkręgowców w mokrym piasku. Ptaki reagują odmiennie na różne smaki np. na smak ostry(typu papryczka chilli) wobec tego smaku reagują obojętnie.

Dotyk

Zmysł dotyku u ptaków jest dosyć dobrze rozwinięty. Jak można by twierdzić podobno dziób ptaka jest martwy i nie posiada żadnych receptorów czuciowych. Jest jedno z najbardziej mylnych przypuszczeń. Dziób ptaka jest bardzo unerwiony. W maleńkich dołkach w różnych częściach dzioba ptaka i języka ukryte są liczne receptory czuciowe, To one pozwalają ptakom dostorić siłę dotyku przy muskaniu piórek. Dobrze unerwiony dziób tłumaczy wspaniałą sprawność ptaków.
Skóra paków podobnie jak u ludzi ma wiele receptorów wrażliwych na ból, ciśnienie, ruch itp.ale ptaki również mają piórka, które też odgrywają centralną rolę w odczuwaniu bodźców.

Najliczniejsze są piórka konturowe, w ich skład wchodzą mocne pióra skrzydeł i ogona a także sztywne piórka wokół dzioba. Drugim rodzajem są pióra puchowe, ukryte pod piórami konturowymi i przylegają do ciała, ich funkcją jest tworzenie izolacji. Trzecim rodzajem są pióra nitkowe, są zwykle ukryte pod piórami konturowymi, u niektórych ptaków biorą one udział w pokazach godowych. Pozwalają one również przenosić wibracje do receptorów dotykowych, które znajdują się na skórze, dzięki czemu ptaki mogą monitorować i dostosowywać ułożenie piór. 

Post napisany na podstawie:
"Sekrety ptaków, fascynujący świat ptasich zmysłów" T.Birkhead
oraz konsultacji z ornitologiem Justyną Chachulską.

środa, 14 września 2016

Psi senior?


Psy starzeją się wg zasady: im większy tym szybciej się starzeje, im mniejszy tym wolniej osiąga wiek dojrzały.
Tak więc przejście na dietę seniorską u psa, który waży średnio 10kg powinno nastąpić po 8 roku życia, u psa który waży 10-25 kg po 7 roku życia a u psów dużych i olbrzymich po 5 roku życia. Jeżeli mamy jakieś wątpliwości zawsze możemy poradzić się lekarza weterynarii.

Co jest takiego w karmach dla seniorów?
Karma dla psów starszych przede wszystkim ma więcej składników lekkostrawnych, w celu ochrony przewodu pokarmowego. 
Zwiększona jest ilość ryżu, a także mięsa z obniżoną zawartością tłuszczu. Dzieje się tak ponieważ aktywność naszych zwierząt znacznie maleje, zwiększa się tendencja do tycia. Tym samym w karmie zwiększona jest zawartość błonnika, który daje uczucie sytości. Polecane są karmy z jagnięciną, która jest delikatna dla przewodu pokarmowego ,ma niską zawartość tłuszczu oraz nie posiada właściwości alergizujących. 
Bardzo często takowe karmy mają dostosowane pod wzg wielkości i kształtu granulki, które umożliwiają bezproblemowe spożywanie pokarmu. W przypadku psiaków, które nie posiadają zębów, najlepszym rozwiązaniem są  karmy mokre bądź jedzenie przyrządzane przez nas.
Patrząc na skład karmy powinniśmy zwrócić również uwagę na zawartość witaminy B i witaminy D3, której powinno być więcej. Ważne jest również połączenie witaminy E i chlorku choliny, który usprawnia pracę układu nerwowego. 
Dieta psiego seniora nie powinna być zmieniana(chyba że poprzednia była nieodpowiednio dobrana), dobrze też wyeliminować kości, które mogą podrażniać już układ pokarmowy. A tłuste smakołyki warto zamienić na warzywa i owoce. (np.jabłka, marchewkę, banany itp).
Pamiętajmy że pies starzeje się tak jak człowiek i zmieniają się jego predyspozycje. Dlatego warto dbać o naszych zwierzęcych seniorów aby żyli z nami jak najdłużej. :)

wtorek, 13 września 2016

Nasze powitanie- czyli szanowna Panienka Nina, starszy elegant Bruni i skrzydlaty młodzik Aleksander :)

Na sam początek przedstawię swoich czworonożnych i skrzydlatych przyjaciół :)

Nina- rasowy wybredniś:)
Nina trafiła do mnie rok temu, po śmierci mojej kochanej mikro suni.
Adoptowałam ją z Zabrzańskiego schroniska. Na pierwszym spotkaniu zauroczyła nas swoją niewinną minką i w taki właśnie oto sposób wróciła ze mną do domu. Jak się z czasem okazało ta niewinność to była jej gra aktorska. Teraz wychodzi szydło z worka. A mianowicie ma niesamowicie silny instynkt łowiecki, także już nie raz przynosiła mi upolowane prezenty. Ma dużo lęków, ale myślę że jest to związane z jej poprzednim życiem(do schroniska trafiła z interwencji). Z pewnością jest dużo lepiej niż na początku. Właśnie bym zapomniała! Jest też małą złodziejką! Potrafi ukradkiem sobie wyciągnąć jakieś rzeczy, które się jej podobają a są w zasięgu jej pyszczka. Robi to tak cicho że nadawałby się na fachowe włamy :D Ach no właśnie jeszcze taki mały szczegół...Nina ma francuskie podniebienie i nie jada wszystkiego jak na damę przystało...
To może już przestanę ją oczerniać bo jeszcze kiedyś to przeczyta i się obrazi.
Teraz same plusy: Nina jest wcieleniem łagodności, nie widziałam jej w żadnej sytuacji kiedy reagowała zębami na ludzi. Psich kolegów i koleżanki też lubi, szczególnie takie/ich, z którymi może pofiglować. W skrócie; jest przełagodną i sympatyczną suką z instynktem łowcy. ( myślę że instynkt wziął się z tego że przypomina trochę jamnika...i kto wie może płynie w niej jamnicza krew:) )

Bruni- młody duchem seniorek, po 10 latach w schronisku odnalazł swoje miejsce u boku Niny :)
Bruniemu poszczęściło się w życiu, jako że był bardzo podobny do mojego poprzedniego tymczasowicza( to był taki tymczas, że został ze mną do końca), który pożegnał się ze mną w same walentynki.(miał guza mózgu i nie przeżył ataku padaczki) . 
Bruni przypomina go tylko wyglądem, charakterem są zupełnie inni.. Bond był poważnym, spokojnym dziadkiem, natomiast Bruni ma w sobie młodego ducha, zachowuje się jak szczeniak. Dokazuje na spacerach, jest wesoły i zawsze "uśmiechnięty". 
Zachowuje się jak mały głupolek, jak mu coś nie pasuje to udaje że nie słyszy albo pomerda trochę ogonem jakby nie rozumiał co się do niego mówi. 
Mimo to że był tak długo w schronisku nie miałam z nim problemów, poza kilkudniowym posikiwaniem, ale wiadomo po takim stażu mogło się zdarzyć. O i jeszcze jeden jedyny raz jak został sam w obcym domu......to zeżarł pół drzwi .Oczywiście skończyło się to łagodnie, Bruni miał wybaczone ale pod warunkiem że Pańcia odkupiła nowe drzwi :D 
Przepada za innymi psami, ale najbardziej to kocha swoją młodą panienkę Ninę i drugą Panią Paulinę. Mimo wieku lubi też dłuższe spacery na, których łapie szczęście i miłość obu Pań.
Tak, będę za każdym razem mówić, że warto adoptować starsze psy, są przekochane, młode duchem, one też zasługują na godne życie, godną starość u boku swojego człowieka. 


Aleksander-Olek ptasie dziecko.
Aleksander to nimfa lutino. Moja pierwsza papuga. Chociaż miałam już z nimi styczność u siostry. 
Papugi są bardzo inteligentnymi stworzeniami. Ciekawskie niczym małe dziecko.
Nasz Olek ma dopiero 4 miesiące, jest jeszcze bardzo młodziutki i nieporadny. Jesteśmy na dobrym etapie oswajania. Mam nadzieję że z czasem nie okaże się że z Olusia zrobi się Ola:)
Póki co wykazuje samcze zachowania, gorzej jednak z tym jego śpiewaniem. Dźwięki, które wydaja bardziej przypominają odgłosy świnki...ale kto wie może w poprzednim wcieleniu był małym prosiaczkiem :D
W świat papug dopiero wchodzę, ale jest niezwykle fascynujący i ciekawy. A ptasi przyjaciele są niesamowicie wierni i towarzyscy. :)